https://i.imgur.com/KPINWya.png Wczoraj wigilia u jednych i drugich rodziców zaliczona. Pojadłem sporo karpia smażonego i ryby po grecku. Wpadł też pstrąg wędzony. Czyli wg planu. Zawinęliśmy do domu dopiero po 23… Dostałem fajne buty na siłkę, no ale Mikołaj musi jeszcze raz inny rozmiar przynieść… %-) Dziś pobudka o 9. Śniadanie i o 11 trening, [...]
https://i.imgur.com/oUjWy91.png Pobudka o 7, ogarnianie trochę pracy firmowej i pojechałem na 10 do warszawy na spotkanie z kolegami w sprawie naszego projektu. Po 14.00 do głównej pracy cateringowej podrukować dokumenty dla kuchni. Zakupy i około 17.00 zameldowałem się w domku. Potem już czill z Żonka, biedna nadal chora.. [...]
https://i.imgur.com/WR1Ahdj.png Dziś pobudka o 8.00, budziłem się masakrycznie często tej nocy. Od razu sprawdzić co w cateringu i porobić trochę pracy. Śniadanie przed 9. No i szykowanko do wyścigu zwift na 11. Po treningu posiłek, wyszykować się i jadę do Żonki bo jest w domu rodzinnym, gdzie będziemy spędzać sylwestra. Nic specjalnego, ale i [...]
https://i.imgur.com/VTRDw6E.png Pobudka po 8.00. Trochę ogarnąłem pracy, dziś zdalne z domu i od rana przygotowania do urodzin. Potem trening, i znowu powrót do przygotowań. Wypiskę wrzucam już teraz, bo potem nie będzie czasu ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z mango, twarożkiem, PASSION FRUIT & MANGO IN JELLY i [...]
https://i.imgur.com/2ZyXvUi.png W nocy dobrze spałem o dziwo, tzn. usnąłem i prawie się nie budziłem. Pobudka o 7.30 i trochę popracowałem. Potem znowu do wyrka i pospałem do… 10.. %-). Śniadanie i znów do roboty, niestety święto, nie święto swoją prywatną pracę zrobić muszę. Potem trening, po treningu posiłek, kawka i do wyrka trochę odpocząć. [...]
https://i.imgur.com/YSSV3fg.png Pobudka o 7.00, do pracy. Trochę roboty było i szybko zleciało. Potem do domu i trening. Żony nie ma w domu, więc po treningu posiedziałem trochę przy robocie, porolowałem się, porozciągałem i kolacja. Zaraz do wyra. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Szejk- WPC SFD + Olej kokosowy 2. Ryż z kurczakiem i [...]
https://i.imgur.com/MxxtJUf.png Pobudka o 6… %-) Nie mogłem spać, więc uznałem, że pojadę ZWIFT o 8.45. Śniadanie po 7.00 i co tu zrobić… To posprzątałem w domu. Ledwo się wyrobiłem na trening :-D Po treningu posiłek i posiedziałem trochę przy robocie z klientami. Żonki nie ma, więc nie marnuje czasu i pracuje… ;-) Potem kolejny posiłek, [...]
https://i.imgur.com/78g7rcw.png Pobudka o 8 i do roboty. Dziś później, czułem się beznadziejnie w nocy, rozkłada mnie trochę. W pracy zleciało, ale zmeczony byłem w opór, tyle że dużo roboty i nie wiem kiedy czas minął. Po pracy umówiony z klientem na omówienie diety. Teraz w domu kolacja. Ciepły prysznic i idę wyleżeć to. Kolano też trochę boli, [...]
https://i.imgur.com/UmvbbSu.png Pobudka o 7.20 i ogień do roboty. Zleciało przy nawale pracy. Długa walka z FB, aby zaakceptował reklamę na diety… ;-) Po pracy trening, potem core, następnie posiłek. Po odpoczywałem trochę, stan po-choroby się załączył czyli leje się z nosa i odrywa z gardła… Kocham to… :-( https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. [...]
https://i.imgur.com/nb2YSBO.png To była mega fatalna noc. Cały nos i gardło zawalone, spałem ponad 8h, ale budziłem się średnio co 1h i musiałem to wysmarkać. Wstałem przed 7.00, ogarnąłem się i do pracy. Średnio się czuje, ale zleciało, bo jednak trochę roboty było. Po pracy do domu i tym razem zaskoczę totalny rest. Nic nie robiłem. Żonka o 20 [...]
https://i.imgur.com/AZiJMFg.png Dziś nie lepsza noc niż wczoraj. Straszny ból głowy mi doskwiera, pewnie przez zawalone zatoki. Rano pierwszy pomiar wagi po świętach i 71.6kg, biorąc pod uwagę waskularyzację i wygląd w lustrze, jestem zadowolony. Ogólnie ostatnio prawie nie zwracam uwagi na wagę i nie stresuje się tym. O 9 śniadanie, potem Żonka [...]
https://i.imgur.com/6U4ScXD.png Ale dziś dobrze spałem. Wieczorem czułem, że wreszcie choroba mi odpuściła. Tylko jedna pobudka w nocy na siku. O 9 wstałem, śniadanie, potem trochę w domu posprzątałem i trening. A po treningu trochę się porozciągałem, a tak to chill’owa niedziela, za dużo się nie działo… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Omlet [...]
https://i.imgur.com/isbDxgN.png Znów dobrze przespana noc co cieszy. Pobudka o 7 i do roboty. Wczorajszy trening dał w kość co było dzisiaj czuć. Bez energii, po pracy do fizjo, po fizjo na spotkanie ze sponsorem w sprawie naszego projektu. Teraz dom i kolacja, zaraz chwilę odsapnę… i tyle ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Szejk- WPC SFD + [...]
https://i.imgur.com/PlgJVbi.png Znów świetnie przespana noc. Pobudka o 7.00 i do roboty. Zapieprz, ale udało się wyrobić. Po 15.30 w domu przekazać Żonce auto, a sam zrobiłem trening. Po treningu posiłek, potem prysznic, rozciąganie i rolowanie. Żonka wróciła, posiedzieliśmy i zaraz kolacja. No i do wyra ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. [...]
https://i.imgur.com/C8JqckS.png Kolejna noc zaliczona do udanych. Pobudka przed 7.00. Na 7 już w robocie. Zleciało, dziś godzinę wcześniej wyszedłem bo musiałem jeszcze do trenera pojechać po trenażer rolkowy. Po powrocie do domu trening, po treningu posiłek, strzyżenie łba i rozciąganie/rolowanie. Teraz kolacja i czill ;-) [...]
https://i.imgur.com/PAyMhVQ.png Słabsza noc, Żonka cierpi na zatoki (chyba ode mnie złapała) i chrapie.. %-). Przez to nie mogę spać. Pobudka o 7.30, poleżałem i śniadanko. Potem trochę spraw domowych i trening. Po treningu uczta z foto, potem spacerek około 1.5h. Wróciliśmy do domu, porozciągałem i porolowałem się. Potem relax przy [...]
https://i.imgur.com/BJ7aUUW.png Pobudka przed 8.00 i do roboty. W pracy poszedł mailing do około 3tyś byłych klientów z promocją na diety, więc Sajgon. A miałem jeszcze trochę prywaty do zrobienia. Po pracy miałem jechać na spotkanie z firmą od strony internetowej, ale wspólnicy mi podarowali, bo mieszkam poza warszawą, a dziś dojazd w tym śniegu [...]
https://i.imgur.com/T6tjvzS.png Pobudka o 8.30 i śniadanko. Po 10 trening bo do rodziców na 14.00 i musiałem się streszczać. U rodziców trochę pojedzone i posiedziane, a potem powrót do domu i polecieliśmy z Żonką na długi spacer. Niedawno wróciliśmy i kolacja. Teraz już odpoczynek :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano- [...]
https://i.imgur.com/YHwN6R0.png Dzień bez historii. Wstałem przed 8 i zawiozłem Żonę do przychodni. Potem do pracy. Posiedziałem do 16.00, dziś intensywnie bo jutro mam wolne, więc musiałem roboty na 2 dni zrobić.. Po pracy do lekarza, aby pobrać skierowanie na badania krwi i moczu (już dawno to miałem zrobić..). Potem do domu, popracowałem, Żonka [...]
https://i.imgur.com/dTyYGED.png Pobudka o 6. Nie wiem nie mogłem usnąć, wiec szybka decyzja że lece na 7.00 do roboty. W pracy szkolenie na zastępstwo i trochę roboty, również prywatnej. O 15 poleciałem na siłkę, potem do domu, popracowałem trochę z Żonką nad prezentacją na Cypr ;-) Wieczór i relaks, taki plan... ;-) [...]